www.smzagajnik.fora.pl

Henryk

1. Miejsce akcji - Nieruchomość bl. 24, ul. Niemojewskiego 23.
2. Czas akcji - 4.11.2011, godzina przedpołudniowa.
3. Sprawca - nieznany.
4. Zleceniodawca - nieznany.
5. Ofiara - KLON, drzewo piękne i wyniosłe, o koronie rozłożystej i dającej dużo cienia; spotyka się je często - obok platanu - w ogrodach ozdobnych. Klon należy do najpiękniejszych drzew parkowych. Literackie opisy jego długich, wiotkich, eleganckich gałęzi spotykamy w prozie E. Orzeszkowej i poezji S. Jesienina.
6. Obraz po napaści. Niedobra, bezwzględna i okrutna "ręka złego człowieka" pozbawiła klon pięknej, rozłożystej korony; okaleczyła jedno z najładniejszych drzew w Osiedlu Zagajnik. Już NIGDY nie zawitają tu ptaki. W ostatnich latach uwiły sobie gniazda dwie rodziny, były jakby "na swoim". Jedno z ich gniazd "zły człowiek" zostawił. Jest jednak niebezpiecznie odsłonięte; wygląda jak dom bez drzwi, szyb i zasłon.
7. Pytania.
a). Czego następstwem jest ta arbitralna, nieludzka, jednoosobowa /?/ decyzja?
b). Dlaczego decydent zza biurka nie liczył się z wolą większości właścicieli Nieruchomości bl. 24? Z klatki I 70% rodzin / 7 na 10/ nie było zorientowanych, powiadomionych o planowaniu "napaści na bezbronne drzewo".
c). Czy "nieznani sprawcy", nieprzyjaźni środowisku naturalnemu w Osiedlu Zagajnik, pozostaną anonimowi?
8. Komentarz.
Brak takiej statutowej regulacji jak wpisanie do Statutu w rozdziale Organy Spółdzielni - takiego reprezentanta jak Komitet Domowy, czy - może lepiej - Przedstawiciel Nieruchomości, wybrany przez jej członków, daje okazję do podejmowania bezprawnych decyzji. /Nie wiemy, jeszcze przez kogo/.
9. Wnioski.
a). Listopadowe WZ jest okazją, by prawną lukę usunąć, wpisując paragrafy o reprezentacji nieruchomości.
b). Statutowe umocowanie organu stanowiącego każdej nieruchomości usprawni działanie całej SM Zagajnik; przede wszystkim ułatwi prace RN i Zarządowi.
c). Niestety, NIC już nie zmieni obrazu dewastacji środowiska naturalnego. NIC i NIKT nie przywróci pięknego zielonego "ekranu", dzielącego blok 24 i 23.
10. Inne aspekty tego smutnego wydarzenia.
a). Czy finansowe koszty zniszczenia klonu ponoszą właściciele nieruchomości, czy cała SM Zagajnik?
b). Kto poniesie konsekwencje, kiedy i w jakiej formie? Uczynione ZŁO jest przecież ewidentne i demoralizujące dla młodego pokolenia!
NIE WOLNO PATRZEĆ OBOJĘTNIE NA NISZCZENIE ŚRODOWISKA NATURALNEGO i udawać, że nic się nie stało.
-----------------------------------------
Leon Sikorski.

Henryk

CD.
Ustawa o ochronie przyrody z 16.04.2004.
Art. 82, ust. 1a.
Zabiegi w obrębie korony drzew na terenach zielonych lub zadrzewieniach mogą obejmować WYŁĄCZNIE:
1). usuwanie gałęzi obumarłych, nadłamanych lub wchodzących w kolizję z obiektami budowlanymi urządzeniami technicznymi;
2). KSZTAŁTOWANIE KORONY DRZEWA, KTÓREGO WIEK NIE PRZEKRACZA 10 LAT.

KOMENTARZ.
1. Klon, o którym mówimy, ma ok. 30 lat.
2. Ogłowienie tego drzewa to ścięcie 12 gałęzi i dwu wierzchołków /!/, co spowodowało oszpecenie, zniszczenie jego pięknej korony i jest jawną demonstracją braku wiedzy z dziedziny ochrony przyrody - ze strony sprawców tego haniebnego czynu.
3. Zniszczony klon nie miał ANI JEDNEJ SUCHEJ LUB NADŁAMANEJ GAŁĘZI!
4. To są powody, dla których Wydział Ochrony Środowiska UM Łodzi, w konkretnym przypadku NIGDY BY NIE WYRAZIŁ ZGODY na ogłowienie klonu. Używam trybu przypuszczającego, bo - jeśli informacja telefoniczna, przekazana mi wczoraj przez Kierownika jest prawdziwa - SM Zagajnik NIE WYSTĘPOWAŁA do Wydziału o wyrażenie zgody na w/w ogłowienie.
5. Aspekty: prawny, ekologiczny i finansowy pozostają więc AKTUALNE i wymagają decyzji Rady Nadzorczej.
6. Misję "spółdzielcy-kombatanta" - z mojej strony - uważam za zakończoną.
_____________________________
Czł. SM Zagajnik - Leon Sikorski.