www.smzagajnik.fora.pl

Henryk

Szanowni Państwo, Członkowie SM Zagajnik!
Z tym postem zwlekałem dwa miesiące. Zamierzałem pominąć milczeniem fakt, że Zarząd SM Zagajnik w specjalnym komunikacie zajął się moją skromną osobą. Piszę te słowa z prawdziwym zażenowaniem, uważam bowiem, że nie należy się publicznie zajmować skromnym emerytem. Ale uznałem jednak, że intencje Zarządu były głębsze, poważniejsze, że nie chodzi w tym komunikacie o mnie, lecz o "pryncypia", czyli zasady. Ale po kolei.
Cytat: "Z przykrością stwierdzamy, że pan L. Sikorski ma dużo do powiedzenia na każdy temat, zachowując przy tym ogromną nonszalancję, gdyż nie kwapi się do zaczerpnięcia informacji u źródła".[/b]
A dalej w komunikacie:"Siła internet (forum) polega na tym, że można napisać w nim nieprawdę, wprowadzić kogoś w błąd lub sugestywnie nie dopowiedzieć czegoś, krzywdząc innych bez ponoszenia odpowiedzialności. W ten sposób można wytworzyć aferę, której nie było".
Treść przesłania, adresowana do Członków SM Zagajnik jest jednoznaczna.
Każdego, kto będzie dużo mówił o sprawach Spółdzielni, spotka podobne "oświadczenie", będące w istocie ostrzeżeniem, publicznym upomnieniem: (jeszcze nie groźbą karalną, ale już do niej blisko).
A teraz kwestia zasadnicza.
1) Komu i jaką przykrość wyrządził L.S.? Tego Pan Źródło nie pisze, ale sugeruje, że WIE.
2) Sugerować o kimś publicznie: "nonszalancki, za dużo mówi, krzywdzi, nie ponosi odpowiedzialności, nie kwapi się, wytwarza aferę, wprowadza w błąd, nie zasięga u źródła" itp - TO nazywa się we współczesnym języku polskim: POMÓWIENIE, NARUSZANIE DÓBR OSOBISTYCH, PUBLICZNE PONIŻENIE z wykorzystywaniem pełnionej funkcji (stanowiska).
3) A teraz Inni o L. S. Administrator Forum:" L.S. zamieścił 253 posty, pomógł 23 razy, ostrzeżeń 1/5."
PS. Obecny Zarząd zapewne wie o fakcie, że w historii SM Zagajnik zaistniał następujący "wypadek przy pracy": Przewodniczący RN, zobligowany uchwałą WZ, powołał komisję nadzwyczajną do . . , a potem skierował jej materiały do sądu. Następnym wydarzeniem (kuriozalnym) był proces sądowy za dostarczenie dowodów. Co było dalej, wiadomo wszystkim w Osiedlu.
Z majowym pozdrowieniem - Leon Sikorski.

Henryk

Szanowny Zarządzie, właśnie 16.05. br - idąc za światłą radą Organu - "pokwapiłem się" i "zaczerpnąłem informacji u źródła" dotyczącej Statutu. Szczegóły - w poście o składzie RN. Niestety, mam wątpliwości i pytanie:
Czy w sprawie podzielników/mierników ciepła wszystko jest takie oczywiste? Na Forum do tego tematu Członkowie Sp-ni zaglądali ponad 7000 razy(!). Tymczasem zdecydowały 4 (cztery) głosy RN; czyli mniejszość Rady. Wolałbym nie pytać, ale jednak zaryzykuję: Czy zatem ta uchwała jest prawomocna, czy prawosłaba?
___________________________
Leon Sikorski, członek SM Zagajnik