 Wysłany: Wto 6:07, 26 Sty 2010 Temat postu: Nie do śmiechu... |
|||||
Drogi Fryderyku! Jesteś Pierwszą Osobą, która w moich tekstach próbuje odebrać zawarte tam intencje...Całe życie starałem się być / co b. ważne w moim zawodzie / wolny, niezależny, nieukładowy; i taki znalazłem się w Radzie. Obecnie odnoszę wrażenie, że czas społeczników w Polsce mija... NIC na to nie poradzimy. Kiedy mój LIST OTWARTY - "Układ dorozumiany" o sprawach spółdzielczych wiosną 2009 opublikował jeden z tygodników, fakt ten nie został w Radzie przyjęty przyjaźnie. Stałem się przysłowiowym wrzodem na D****, aż wreszcie okoliczności zmusiły mnie do odejścia z prezydium Rady i z funkcji sekretarza. Do grudnia 2009 jako tako mnie tolerowano. W styczniu odbył się sąd koleżeński. "Mowę oskarżycielską" przewodniczący Komisji Regulaminowej - jak SAM to przyznał - przygotowywał 5 godzin! Zostałem potraktowany gorzej niż pospolity przestępca; zaskoczony całkowicie, bez możliwości obrony. Nie dostarczono mi wcześniej listy zarzutów, nie mogłem, nie byłem w stanie - sflekowany doszczętnie - skupić się i otwarcie powiedzieć: ODMÓWIONO MI ELEMENTARNYCH LUDZKICH PRAW DO OBRONY! Mówię TO dopiero po 14 dniach. Dlaczego jeszcze zabieram głos na Forum? Bo przyszła pierwsza refleksja; może częściowo mylna, ale JEST. Oto ona: 1. Skutkiem niefunkcjonowania - dwa i pól roku - takiego organu kolegialnego w Radzie jak prezydium rady jest obecny CHAOS KOMPETENCYJNY. 2. Zaczynają "działać" różne nieformalne, niejawne "niby-komisje", nie wiadomo, pod czyje dyktando, bez delegacji, upoważnienia Rady. 3. Coraz częściej nie jest przestrzegany Regulamin Rady Nadzorczej. WNIOSEK. Wiele dobrego mogłoby uczynić otwarte zebranie Rady. Warto oficjalnie włączyć do właściwych komisji Aktywnych Członków SM Zagajnik, którzy działają pod własnym imieniem i nazwiskiem, w sposób otwarty i odpowiedzialny. To na razie tylko tyle i AŻ tyle. Do zobaczenia i usłyszenia. Leon Sikorski. |
|||||
| Wysłany: Pon 21:16, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|||
lubię jak ktoś ma coś do powiedzenia ważnego a tak Ciebie odbieram nasze sprawy wspólne spółdzielcze wymagają dyskusji i z wielką ochotą włączam sie do niej Bardzo cieplutko Ciebie pozdrawiam |
|||
| Wysłany: Wto 16:25, 10 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Gościu Drogi! To jest śmiech przez łzy; rzadki gatunek humoru, z XIX wieku, może dlatego nie trafia.
A co do maksymy - trochę inaczej, też w XIX wieku, C.K.Norwid napisał: "Słowa nas nie tylko wyrażają ale i sądzą". Czyli... pełna zgodność w ocenie wartości SŁOWA. Pozdrawiam. Leon S. |
|
| Wysłany: Pon 16:49, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Humor????? Pamiętajmy o złotej maksymie "Wszystko, co piszę i mówię świadczy o mnie", tak więc każda nawet z pozoru błaha i humorystyczna wypowiedź kształtuje wizerunek naszej osobowości, psychiki i ogólnego wizerunku w oczach innych przedstawicieli społeczeństwa.
Humoru możę było w tej wypowiedzi niewiele, ale tych kilka zdań wiele mówi o ich autorze  |
|
| Wysłany: Nie 13:39, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
| A gdzie tu humor ?? | |
| Wysłany: Pon 15:34, 07 Sty 2008 Temat postu: Mieszkania mieszkańcom, ziemia chłopom! |
|
| Sejm VII RP przygotowuje nowe ustawy:
1. Ustawę o uwłaszczeniu kierowców tirów oraz a dalej- uwłaszczenie pasażerów taksówek, kominiarzy, lekarzy /pacjenci lekarzom!/, nauczycieli itd. To przecież logiczne, że wszystkie wspólnoty czekają teraz na sprawiedliwość dziejową. Proszę pomyśleć: każdy kominiarz ma swój komin! Odzyskać można wszystko. 2. Ustawę o uwłaszczeniu oficerów WP, ABW, CBś i Policji. Miny, kajdanki, kałachy, świece dymne - wg talonów jednak. F16 nie będą prywatyzowane. 3. Ustawę energetyczną, i tak: pola naftowe Kazachstanu dostanie Rafineria Płocka, a złoża gazowe Uzbekistanu PSL. Jest przy tym problem: czy ta partia nie wyleci w powietrze? 4. Ustawę miastową: Wilno wróci do Macierzy, Lwów damy Tatarom, Kijów dostaną nasi Bracia Litwini, a Wrocław - to się jeszcze zobaczy... 5. Ustawę krajową: Niderlandy Sejm i Senat podarują Rosjanom! Polskę stać na takie gesty. A zresztą - za gaz trzeba czymś płacić! PS. Takiego kabaretu jeszcze w Europie nie było. Ale ... wszystko jeszcze przed nami. Głowy do góry, Rodacy!!! |
|