 Wysłany: Nie 9:34, 30 Paź 2011 Temat postu: |
|
| Skoro tekst jest zabawny, niech przypomina stare "dobre czasy".
Z jesiennym pozdrowieniem - autor. |
|
| Wysłany: Śro 12:08, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
Przyznam, że się nieźle uśmiałem.
 |
|
| Wysłany: Śro 11:28, 22 Cze 2011 Temat postu: Wielkie Umorzenie. |
|
| SĘDZIA POKOJU gminy Batuty, k. Łodziejewa na posiedzeniu niejawnym 33.05. bież. roku postanowił - z okazji Dnia Dziecka, zakończenia roku szkolnego i rozpoczęcia sezonu ogórkowego - UMORZYĆ dochodzenie w sprawie zbrukania obuwia Pana Prezesa Kryształowicza przez psa Pana Przewodniczącego Rejwacha.
UZASADNIENIE WYROKU. 1. Wprawdzie oskarżony pies Nielej obsikał lakierki pana Kryształowicza - i to podczas obchodów 15-lecia SM Borek na Placu Jot 23, ale Wysoki Sąd stanął na stanowisku, że ten czyn nie wyczerpuje znamion zniesławienia i posiada niski stopień szkodliwości społecznej. Pies Nielej lał, to prawda, ale nie był w stanie kontrolować strumienia wydalanej cieczy, zwanej potocznie szczynami. / O przyczynach - w innym miejscu/. Nielej nie reprezentuje jeszcze wysokiego stopnia świadomości społecznej, nie był więc świadom immunitetu Wysokiej Osoby. 2. W sytuacji jednakowoż, gdy w sposób ewidentny ucierpiały dobra osobiste Powoda, sąd orzeka nawiązkę w wysokości 200 zł na rzecz Schroniska dla Zwierząt im. Irasiada, nawiązując do wyczerpanych znamion poniżenia /obiektywnie lał z niskich pobudek, od dołu!/ oraz zobowiązuje oskarżonego Nieleja na zakup skarpet w cenie 4,99 zł, oraz mokasynów firmy JOBMAN w cenie do 50 zł, co stanowi rekompensatę dla Powoda. 3. Wysoki Sąd w procesie dochodzenia dopuścił opinię weterynarza-psychologa, który przedstawił wiarygodną przesłankę o niepoczytalności oskarżonego Nieleja. Okazało się bowiem, że pozwany czworonóg - znany w Osiedlu z ogonem włącznie - leczył się w Przychodni Zdrowia Psychicznego i brał środki psychotropowe, czego następstwem była jego seksualna agresja względem kury z sąsiedztwa. /P. zeznania świadka ze wsi Błędów/. Wskazaną kurę /świadczyła na niekorzyść Nieleja/ pozwany poznał przez rejestratorkę wyż. wym. Przychodni, panią Kaczkowską. Rozpatrując wnikliwie powyższe okoliczności ekscesów Nieleja, Sąd uznaje za zasadne naruszenie dóbr osobistych Kury z Sąsiedztwa, bowiem dewiacje Nieleja względem powódki spowodowały zakłócenia w procesie produkcji jaj. Wzrósł bowiem znacznie poziom depresji wśród okolicznych niosek; /o wydatkach na porady w wyż. wym. Przychodni nie zapominając/. 4. Konkludując w sentencji uzasadnienia Wysoki Sąd przyjął - choć nie expressis verbis - następującą, uprawdopodobnioną hipotezę: Podobieństwa węchowe między Kurą z Sąsiedztwa, a lakierkami pana Kryształowicza biorą się stąd, że Jego feralne obuwie było nieudolną chińską podróbką, do produkcji której wytwórca użył podrobów i kurzej skóry. Stąd wzięła się spontaniczna, nieszczęsna w skutkach ewidentnych, reakcja powoda Nieleja. WYROK jest ostateczny, a powód Nielej nie podlega kasacji, co zastrzeżono w konkluzji pierwszego stopnia. Wszelkie terminy zawite w tej sprawie nie znajdują zastosowania i są bezskuteczne in perpetuum. Podpis - nieczytelny. --------------------------- Do publicznej wiadomości podał - Leon Sikorski. |
|