www.smzagajnik.fora.pl
Nieoficjalne forum członków Spółdzielni Mieszkaniowej Zagajnik w Łodzi
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Forum www.smzagajnik.fora.pl Strona Główna
->
Humor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy Forum
----------------
Regulamin Forum
Pytania, komentarze, wnioski
Witaj na forum!
Komunikaty
----------------
Komunikaty
Forum Członków Spółdzielni - Wymagana rejestracja
----------------
Zasady dostępu do Forum Członków Spółdzielni
Wnioski, pomysły
Dyskusja otwarta - Opinie, komentarze
Komunikaty - dyskusja
Forum Mieszkańców Osiedla
----------------
Rozmowy o wszystkim...
Młodzież na osiedlu
Klub Seniora
Biblioteka
Humor
Praca Rady Nadzorczej - dyskusja
Archiwum
----------------
Archiwum
Administrator
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Henryk
Wysłany: Wto 5:40, 21 Cze 2011
Temat postu:
STRACH
Objawili się w Zagaju kowboje
I wszyscy strzelają,
A każdy ma CELE
Nie nasze, lecz swoje.
Henryk
Wysłany: Pon 9:43, 20 Cze 2011
Temat postu: Kowboje - ballada.
Pastisz świadomy.
potwierdzają to setne przykłady,
że westerny wciąż jeszcze są w modzie,
posłuchajcie więc, proszę, ballady
o tak zwanym najdzikszym zachodzie.
miasto było tam, jakich tysiące,
wokół płoty i śmieci naprzeciw,
jak gdzie indziej świeciło tam słońce,
żyli starcy, rodziły się dzieci.
/refren/
i tym tylko od innych różni się ta ballada,
że w tym mieście gdzieś na jego krańcach
na jednego mieszkańca jeden kowboj przypadał,
jeden kowboj na jednego mieszkańca.
konsekwencje ten fakt miał ogromne,
bo trwał spokój, a nie żadne boje
i od dawna już każdy zapomniał,
jak wyglądają prawdziwi kowboje.
choć finanse poniekąd leżały,
zarządzanie i szeryf był na nic,
ale każdy, czy duży, czy mały,
czuł się za to bezpieczny bez granic.
/refren/.
jeśli państwa historia ta nudzi,
to pocieszcie się tym, że nareszcie
którejś nocy krzyk ludzi obudził
"szeryf martwy, kowboje są w mieście".
dobrzy ludzie, na próżno wołacie,
wszyscy myślą: ważne jest, co moje.
prawie każdy świadomość zatracił,
czym się różnią od ludzi kowboje.
/refren/.
potwierdzają to setne przykłady,
że westerny wciąż jeszcze są w modzie,
wysłuchaliście, państwo, ballady
o tzw. najdzikszym zachodzie.
miasto było tam, jakich tysiące,
ludzkie w nim krzyżowały się drogi,
lecz nie wszystkim świeciło tam słońce,
bo kowboje krążyli bez trwogi.
wyciągnijcie więc morał w tej balladzie ukryty,
to jest wasze zadanie, nie moje,
bo czasami najtrudniej rozpoznać człowieka,
gdy dokoła są sami kowboje.
-----------------------------------
Leon Sikorski.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by
Sopel stylerbb.net
&
programosy.pl
Regulamin