Forum www.smzagajnik.fora.pl Strona Główna

www.smzagajnik.fora.pl
Nieoficjalne forum członków Spółdzielni Mieszkaniowej Zagajnik w Łodzi
 

Refleksje na temat posiedzenia Rady Nadzorczej w dn.02.02.br

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.smzagajnik.fora.pl Strona Główna -> Dyskusja otwarta - Opinie, komentarze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr Szmidt/axas
Gość





PostWysłany: Śro 19:31, 03 Lut 2010    Temat postu: Refleksje na temat posiedzenia Rady Nadzorczej w dn.02.02.br

Witam wszystkich zainteresowanych funkcjonowaniem Sp."Zagajnik".
Do tej pory z braku czasu i może chęci, nie udzielałem się w tzw."życiu" spółdzielni (Walne zebrania, reakcja na bulwersujące sprawy itp.). Ale od dłuższego czasu obserwuję wiele zmian wprowadzanych w życiu Spółdzielni,
za aprobatą "naszej" władzy ustawodawczej tz. Rady Nadzorczej, z którą nie w każdym przypadku się zgadzam.
Dlatego chcąc poznać wizualnie oraz sposób
myślenia członków Rady Nadzorczej i Zarządu Spółdzielni (czytaj: dbanie o interes wspólny, a może bardziej o swój ?),
wczoraj tj.2 lutego br.o godz.17:30 udałem się na zwołane przez Przewodniczącego Rady Nadzorczej p.Tyrowicza posiedzenie Rady Nadzorczej SM "Zagajnik".Powtarzam - nie jako czynny uczestnik posiedzenia, lecz jako obserwator (w celu jak napisałem wyżej, zdając sobie naturalnie sprawę że jestem bez prawa głosu). Na sali znajdowała się już grupa ok.20 osób członków spółdzielni przybyłych w tym samym celu oraz złożeniu na "ręce" Rady pism z postulatami dotyczącymi efektów jej pracy;
1. Sprawa śmietnika dla bloków 10 i 9.
2. Sprawa marnotrawienia naszych pieniędzy ( kostka brukowa na podlegającej Urzędowi Miasta ul.Jonschera, budowie ogrodzenia Spółdzielni
od strony ul. Okopowej, sprawa tzw. "botanika" między blokami 7,8 a 2,3,4)
3. Sprawa bardzo długiej czasowo bezradności Spółdzielni (osoby odpowiedzialnej za sprawy techniczne) na skargi mieszkańców bl.19 - dokuczliwy rezonans agregatu w sklepie spożywczym.
Pisma te miały być złożone w trakcie pkt.10 porządku obrad Rady.

W tym miejscu muszę wyrazić swoje zdziwienie na reakcję Przewodniczącego Rady p.Tyrowicza ( jest to moja subiektywna jak i obiektywna ocena tego zdarzenia).
Pan Tyrowicz ( p r a w n i e, taki sam członek spółdzielni jak wszyscy inni, CZASOWO [powtarzam: CZASOWO] delegowany głosami wyborców na stanowisko w Radzie)
wchodząc na salę był zdziwiony naszą obecnością na niej. Potem, sam zmieniając ustalony porządek obrad jako pkt.1 przyjął pisma z postulatami,
dając możliwość p.Reszke i innym osobą krótkiego zreferowania problemów. Po czym, słownie nakazał opuszczenie wszystkim sali
(ponieważ dezorganizujemy prace Rady, poprzez wymuszenie zmiany porządku obrad - zmianę tą przeprowadził z tego co pamiętam nie zgodnie
ze statutem-bez głosowania, sam p.Tyrowicz !!!) , by jak teraz sądzę wykluczyć nas z wysłuchania obrad w celu którym Rada została zwołana.
Najbardziej kontrowersyjne pkt. porządku obrad to;
Pkt.4 Reasumowanie uchwały RN nr.25 z dn.15.12.2009r.w sprawie zatrudnienia Prezesa SM "Zagajnik" (dotyczy: zmiany umowy o zatrudnieniu z czasu określonego,
na umowę na czas nieokreślony).
Pkt.5 Wnioski ze sprawozdania Komisji Rewizyjnej w sprawie umowy nr.12/09
Pkt.6 Polecenie dla Zarządu - dokładne rozliczenie wykonania planów remontów za rok 2009.

Ja osobiście nie mam żadnych uprzedzeń oraz zdania, na temat dobrego bądź złego wykonywania powierzonych Panu Prezesowi Gruszeckiemu obowiązków
(będę je miał po dogłębniejszym zainteresowaniu efektami pracy), sądzę że podwyżka jego miesięcznych poborów jest wystarczającym gestem ze strony Rady Nadzorczej, i dodatkowy gest w postaci zmiany umowy o pracę może być w niedalekiej przyszłości bardzo szkodliwy dla ogółu członków
Spółdzielni np.pod względem finansowym. Bo to my członkowie Spółdzielni jesteśmy jej podmiotem, a nie ludzie wynajęci za nasze pieniądze
w celu pomocy w zarządzaniu nią.

Wracając do głównego tematu - czyli wyproszenia nas z sali - można odnieść wrażenie, że p.Tyrowicz (powtarzam po raz wtóry, taki sam członek spółdzielni jak i my) zamiast wykazać dobrą wolę, (wydaje mi się że>) pokazał nam swoją arogancję, pychę i władczość, bo taki miał kaprys.
Jednoznacznym celem tego zachowania, było utajnienia obrad. Być może, jest tak, że p.Tyrowicz, zbyt długo pełni różne funkcje w kolejnych Radach Nadzorczych i uwierzył w to, że jest jedynym niekwestionowanym "zarządcą"naszej Spółdzielni, a z nami może się obchodzić w sposób jaki zademonstrował wczoraj.
Na ten "sposób" w słownictwie polskim są odpowiednie słowa - ogół ludzi uważa je za obraźliwe.
W składzie Rady Nadzorczej zauważyłem tylko 1 (słownie:jedną) osobę (nie znam jej personaliów) która wykazywała zrozumienie
dla sytuacji w jakiej się znaleźliśmy, my niewygodni w tym momencie Radzie członkowie Spółdzielni.


Ja, (Piotr Szmidt ul. Niemojewskiego 6 m.14, bl.10) jestem oburzony takim stylem współrządzenia Spółdzielnią i klasą zachowania p.Tyrowicza.


Proszę o wyrażanie swoich poglądów na ten i podobne tematy, wszelkie uwagi (naturalnie merytoryczne) powinny przyczynić się do poprawy funkcjonowania Spółdzielni.


Informacja do p.Tyrowicza.
Jestem tą osobą która na opisanym zebraniu, zadała Panu pytanie: ... by wskazał Pan w statucie Spółdzielni punkt
zabraniający członkowi spółdzielni ( naturalnie bez prawa głosu) uczestnictwa w obradach Rady Nadzorczej. Pan odpowiedział mi:
...bym ja wskazał taki punk który na to zezwala. Jako osoba piastująca tak wysokie stanowisko w herarchi władz Spółdzielni powinien Pan znać wykładnię polskiego prawa odnoszącą się do tego rodzaju sporów, która brzmi: co nie jest zabronione, jest dozwolone.
Nie dyskutowałem dalej z Panem w tej sprawie, bo po przebytym 1,5 m-ca udarze mam problemy z mową. Co nie znaczy, że będę tolerował tego typu ........ zachowania.
Powrót do góry
Henryk
Członek SM Zagajnik


Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Nie 17:21, 14 Lut 2010    Temat postu: Rada Nadzorcza - 2.02.2010.

Szanowny Panie Piotrze! Z przyczyn rodzinnych zbyt późno przeczytałem Pański tekst - szczery, pełny troski o sprawy spółdzielcze. Jestem członkiem SM Zagajnik dopiero 9 lat - dlatego niektórymi jej sprawami interesowałem się wnikliwie i systematycznie. Jestem jedynym członkiem Rady i Sp-lni, który TU wypowiadał się już wielokrotnie; od pewnego czasu pod pełnym imieniem i nazwiskiem, którego się nie wstydzę, ani też nie boję się wyrażać moich poglądów.
Jednak taka postawa ma swoją cenę..., ale TO MÓJ WYBÓR! Dlatego też ze szczerego serca pragnę panu publicznie podziękować za GŁOS AUTENTYCZNY, ODWAŻNY, CENNY i - dla mnie - budujący. Jednocześnie w imieniu własnym BARDZO PRZEPRASZAM za wszystko, co było przykrością dla Pana i pozostałych Członków SM Zagajnik, przybyłych na posiedzenie 2.02.br.
Z pozdrowieniami jak najlepszymi - Leon Sikorski, czł. RN.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KK
Gość





PostWysłany: Pią 12:09, 19 Lut 2010    Temat postu:

Byłam też na tym zebraniu, sądzę, że pisząc o jedynym członku Rady "wykazującym zrozumienie dla sytuacji w jakiej się znaleźliśmy, my niewygodni w tym momencie Radzie członkowie Spółdzielni" ma Pan na myśli pana Leona Sikorskiego. Zresztą potwierdza to fakt, że jako jedyny odpowiedział Panu na tym forum. Ale myślę, że warto zapamiętać to nazwisko przy następnych wyborach do rady.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 20:27, 20 Lut 2010    Temat postu:

Niestety dopiero teraz (urlop i naprawdę duża ilość obowiązkowych zajęć) mogę się ustosunkować do Pańskiej wypowiedzi na forum nt spotkania w dniu 2.02.br grupy mieszkańców z Radą Nadzorczą i jak sądzę pewnych wątpliwości.
Zdaję sobie sprawę, że zarówno teraz jak i w czasie spotkania prowadzenia mój styl obrad może się wydawać nieco oschły i formalny. Niech mi Pan wierzy, że moim celem było jedynie sprawne i szybkie wysłuchanie problemów oraz konkretne (jeśli to możliwe) udzielenie odpowiedzi. Nie było moim zamiarem lekceważenie lub obrażanie kogokolwiek. Jeśli przypadkiem tak to zostało odebrane to jak najserdeczniej przepraszam.
Doświadczenie mnie uczy, że na takich spotkaniach należy utrzymywać pewną dyscyplinę dyskusji, dbać o czas osób zainteresowanych i nie dopuszczać do „pyskówek”. Tyle słów wstępu a teraz do rzeczy.
Oczywiście prawo spółdzielcze nie określa szczegółowych zasad prowadzenia posiedzeń Rad Nadzorczych, ale zasady te są określone w Regulaminie Rady Nadzorczej naszej Sp-ni uchwalonym przez Walne Zgromadzenie w dniu 27.06.2006r. Nawiasem mówiąc ten i inne jeszcze regulaminy funkcjonujące w naszej Sp-ni powinny być dostępne na stronie internetowej w zakładce Podstawy Prawne i postaram się żeby tak było.
Regulamin ten w rozdziale III (Organizacja Rady Nadzorczej) w §4, pkt 4 stanowi:
”W posiedzeniach Rady Nadzorczej mogą uczestniczyć członkowie Zarządu oraz zaproszone osoby”. Zatem nawet obecność członków Zarządu nie jest obowiązkowa, choć trzeba przyznać, że w praktyce zawsze są zapraszani. Trudno zresztą sobie wyobrazić żeby było inaczej. Inne osoby są w miarę potrzeb zapraszane, ale są to raczej rzadkie przypadki. Tyle i tylko tyle. Nie ma potrzeby uciekać się tu do taniej demagogii i powoływać się na demokrację, bo właśnie Regulamin Rady Nadzorczej demokratycznie uchwaliło Walne Zgromadzenie członków naszej Sp-ni.
Jak sobie przypominam (wbrew temu co demagogicznie twierdzi Pan Reszka) nigdy nie było zwyczaju odbywania posiedzeń RN w jakimś szerszym gronie osób a spowodowane to było nie chęcią zatajenia czegokolwiek a jedynie koniecznością sprawnego prowadzenia prac. Był okres, że posiedzenia RN trwały do późnych godzin nocnych (tak było też 2.02.br) a trzeba pamiętać, że członkowie RN poświęcają swój czas całkowicie bezinteresownie oraz, że w naszej Sp-ni nie pobierają jakichkolwiek diet czy innych korzyści z tytułu pełnionych funkcji. Być może z tego powodu tak trudno jest kogoś zachęcić do pracy na rzecz naszej społeczności. Mam nadzieję, że jest Pan w grupie (szacunkowo ok.10%) członków, która uczestniczy Pan w Walnych Zgromadzeniach naszej Sp-ni to pewnie podziela Pan moją opinię. Wszystkie materiały i dokumenty powstałe w wyniku pracy RN są dostępne do wglądu dla członków naszej Sp-ni.
Wbrew temu, co Pan pisze porządek posiedzenia RN w dniu 2.02.br nie został przeze mnie zmieniony. Posiedzenie RN rozpocząłem dopiero po przerwie po wysłuchaniu przez RN problemów, z którymi Państwo przyszliście do RN. Stąd moje zdziwienie tak licznym audytorium W porządku obrad tego dnia nie było przewidywane spotkanie z Państwem, o którym dowiedziałem się na kilka godzin przed posiedzeniem. A że ktoś wymyślił sobie i wmówił Państwu, że będziecie uczestnikami (lub świadkami) posiedzenia i dopiero przedstawicie swoje racje w punkcie „Sprawy wniesione” to czynił to na własną odpowiedzialność. Zapewniam Pana, że tą manipulacją chciał złamać przyjęte i obowiązujące reguły.
Jest to przykre i trudno się zgodzić z oceną zawartą w Pańskiej wypowiedzi na forum ale niech mi Pan wierzy, że demokratycznie wybrane z grona członków Sp-ni osoby (a zatem takie same jak Pan i inni członkowie) do pełnienia funkcji członków Rady Nadzorczej dobrze wiedzą z jakimi problemami boryka się nasza Sp-nia (na pewno lepiej od tzw. biernych obserwatorów) i jakie są grupy „interesów” i „interesików” nawet w tak niewielkim tworze jak nasza Sp-nia. Jestem przekonany (jak i zdecydowana większość czł.RN), że dobrze reprezentujemy interes naszej społeczności, ale też mamy wystarczającą wiedzę z zakresie kto i po co próbuje manipulować częścią niezorientowanych do końca osób mówiąc im półprawdy i „odwracając kota ogonem”. Jeśli, życzy Pan sobie konkretów to zapraszam na rozmowę osobistą. Bowiem tu na forum (do którego mają przecież dostęp nie tylko członkowie naszej Sp-ni) nie jest to odpowiednie.

Jak chodzi o szczegóły spraw zgłoszonych w dniu 2.02.br przez Państwa do rozpatrzenia przez RN to chcę poinformować, że:
- sprawa hałasującego agregatu i reklamy sprzedaży alkoholu zostały praktycznie załatwione;
- sprawa śmietnika będzie przedmiotem dalszych konsultacji z członkami Sp-ni z bud. 9 i 10;
- sprawa czystości na osiedlu (problem „fima sprzątająca” albo „gospodarze”) jest intensywnie rozpatrywana przez Zarząd i RN i ma być przedmiotem konsultacji ze wszystkimi członkami nasze Sp-ni (temat na oddzielną korespondencję).

Mam nadzieję, że wyjaśniłem Panu coś niecoś. Jeśli nie to lepiej (tą drogą) nie potrafię.
Jeśli da się Pan wybrać do RN na Walnym Zgromadzeniu w czerwcu br to będzie Pan miał możliwość poznania smaku pracy dla naszej społeczności a ja na pewno życzliwie będę Panu kibicował.


Jacek Tyrowicz - Przewodniczący RN
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.smzagajnik.fora.pl Strona Główna -> Dyskusja otwarta - Opinie, komentarze Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin